Witajcie!:)
Najpierw zakupy ze sklepu www.setare.pl i pierwsze wrażenia z użytkowania
Receptury Babuszki Agafii, Balsam na łopianowym propolisie
Ma świetny skład,ale jak nałożyłam na skalp to włosy były przychlapnięte, za to na długości włosy były sypkie,puszyste ale brakowało miękkości i nawilżenia. Muszę go jeszcze potestować. Nawet po spłukaniu wyraźnie czuć zapach ziółek na włosach-ale mi to nie przeszkadza bo jest dość przyjemny.Receptury Babuszki Agafii, Maska łopianowa
Jestem pozytywnie zaskoczona, maskę nakładałam na skalp oraz na długość włosów i z obu zastosowań jestem zadowolona. Włosy sypkie, dociążone (ale nie obciążone), lśniące, nawilżone a efekt utrzymuje się na drugi dzień.Zioła Bajkału, Balsam wzmacniający
Ciekawy skład,ale nie zdziałał na razie cudów.Próbki:
Natura Siberica, Ekspresowa maseczka do twarzy
Podoba mi się! Nakłąda się jak przeźroczysty krem, jest wygodna w użyciu.Na instrukcji było napisane żeby trzymać 10min. ale że nie widziałam skutków ubocznych -brak zaczerwienienia, czułam jedynie delikatne ciepło, więc działała na mojej twarzy ok 1,5h...
Nowych najeźdźców nie odnotowałam, więc nie jest źle. Skóra po zmyciu była cudownie gładka, nawilżona, że chciało się jej dotykać.
Organicum, Balsam do włosów
Jeszcze nie testowałam;)Jedwab do włosów Green Pharmacy dla wysokoporowatych końcówek
Olejek sam w sobie jest bardzo fajny - jednak brakło mi nawilżenia i chciałam zwiększyć ochronę UV. Tym sposobem pomyślałam o oleju z pestek malin.
W 5min. powstała ulepszona wersja jedwabiu;)
Na ok. 25ml jedwabiu dałam 5ml oleju z pestek malin. Ale myślę że ilość tą jeszcze zwiększę-tylko muszę uzupełnić zapasy.