Naturalnie Zakręcona: 2012

12 września 2012

"Biochemia dla opornych"+TAG Versatile Blogger Award

WARSZTATY "BIOCHEMIA DLA OPORNYCH"! :)

To świetna inicjatywa naszego Guru - Italiany w kręceniu kosmetyków.

Italiana zaprasza wszystkich na warsztaty,

gdzie będziecie mogli nauczyć się tej cudownej i praktycznej sztuki;)

Serdecznie zapraszam!:)

Nominacja do Versatile Blogger Award,

którą otrzymałam od blogerek z

Naturalnego piękna, Natury i Urody oraz od Zielonej Olivki.

Dziękuję za to serdecznie :* i zapraszam do odwiedzania ich blogów.

Zasady

1. nominować 15 blogów, które twoim zdaniem na to zasługują

2. poinformować o tym fakcie autorów nominowanych blogów

3. ujawnić 7 faktów dotyczących samego siebie

4. podziękować nominującemu blogerowi u niego na blogu

5. pokazać nagrodę The Versatile Blogger Award u siebie na blogu

Zapraszam do zabawy:

http://dezemka.blogspot.com/

http://szyjenobotolubie.blogspot.com/

http://blogmoniszona.blogspot.com/

http://slauravictormakeup.blogspot.com/

http://ratuj-wlosy.blogspot.com/

http://blondregeneracja.blogspot.com/

http://przypominajkakosmetykowa.blogspot.com/

http://inmygingerworld.blogspot.com

Pytania zapożyczyłam od Naturalnie pięknej:)

1.Twój nałóg/dziwactwo ...

-Ciągłe sprawdzanie na telefonie czy ktoś dzwonił-zazwyczaj jak jestem w domu to zostawiam telefon na piętrze, a potem biegam z parteru sprawdzać

2.Jak określasz swój styl?

-Wygodny i jak kobiecy-uwielbiam swetry w połączeniu z dżinsami! Lubię chodzić w spódnicach,sukienkach,ale w płaskich butach.

3.Twoi znajomi wiedzą, że piszesz bloga?

- Pojedyncze osoby...;)

4.Coś czego się boisz.

-Myszy nie, nietoperzy też nie... jedynie paskudnych robali,a nie daj boże jak taki spaceruje po mnie;/

5.Ulubione słodycze?

- Czekolada Studencka. Mmm...:)

6.Znienawidzone słodycze?

-Przesłodkie wafle w czekoladzie,sprzedawane w pobliskim sklepie. Zjesz jeden i już więcej nie możesz;P

7.Rodzaj muzyki jaki preferujesz?

-W sumie to słucham wszystkiego. Ale uwielbiam latynoską muzykę i rocka (z podkładem na gitarze akustycznej,a jak jeszcze śpiewa mężczyzna o boskim głosie - wtedy przepadam...)

29 sierpnia 2012

Zakupy + Ulepszony jedwab w płynie z Green Pharmacy

Witajcie!:)

Najpierw zakupy ze sklepu www.setare.pl i pierwsze wrażenia z użytkowania

Receptury Babuszki Agafii, Balsam na łopianowym propolisie

Ma świetny skład,ale jak nałożyłam na skalp to włosy były przychlapnięte, za to na długości włosy były sypkie,puszyste ale brakowało miękkości i nawilżenia. Muszę go jeszcze potestować. Nawet po spłukaniu wyraźnie czuć zapach ziółek na włosach-ale mi to nie przeszkadza bo jest dość przyjemny.

Receptury Babuszki Agafii, Maska łopianowa

Jestem pozytywnie zaskoczona, maskę nakładałam na skalp oraz na długość włosów i z obu zastosowań jestem zadowolona. Włosy sypkie, dociążone (ale nie obciążone), lśniące, nawilżone a efekt utrzymuje się na drugi dzień.

Zioła Bajkału, Balsam wzmacniający

Ciekawy skład,ale nie zdziałał na razie cudów.

Próbki:

Natura Siberica, Ekspresowa maseczka do twarzy

Podoba mi się! Nakłąda się jak przeźroczysty krem, jest wygodna w użyciu.
Na instrukcji było napisane żeby trzymać 10min. ale że nie widziałam skutków ubocznych -brak zaczerwienienia, czułam jedynie delikatne ciepło, więc działała na mojej twarzy ok 1,5h...
Nowych najeźdźców nie odnotowałam, więc nie jest źle. Skóra po zmyciu była cudownie gładka, nawilżona, że chciało się jej dotykać.

Organicum, Balsam do włosów

Jeszcze nie testowałam;)

Jedwab do włosów Green Pharmacy dla wysokoporowatych końcówek

Olejek sam w sobie jest bardzo fajny - jednak brakło mi nawilżenia i chciałam zwiększyć ochronę UV. Tym sposobem pomyślałam o oleju z pestek malin.

W 5min. powstała ulepszona wersja jedwabiu;)

Na ok. 25ml jedwabiu dałam 5ml oleju z pestek malin. Ale myślę że ilość tą jeszcze zwiększę-tylko muszę uzupełnić zapasy.

Dodałam olejku malinowego i wyszła mi taka mikstura:

Emulsja ładnie połączyła się - nie musiałam dodawać dodatkowych składników.

A Wy "ulepszacie" swoje jedwabie?

Jeśli tak, to powielcie się jak to robicie:)

24 lipca 2012

Cukrowy peeling ujędrniający - mój HIT-owy ścieracz do ciała

Przedstawiam Wam hit ostatnich tygodni w mojej letniej pielęgnacji.

Przepis można dowolnie zmieniać wedle potrzeb i zasobów produktów:)

Efekty stosowania (2-3 razy w tygodniu):

skóra jest GŁADKA! aż chce się dotykać

jest nawilżona i gdy biorę prysznic w ciągu dnia to już nie muszę używać balsamu
wieczorem też już tylko olejek na ciałko- a rankiem skóra jest niezwykle gładka
brak podrażnień
nieźle ściera martwy naskórek
zapobiega wrastaniu włosków po depilacji
delikatny dla skóry
przyjemny dla zmysłów (cynamon i olejki eteryczne)
wydajny! Używam już 3 tygodnie i ubyło ok. 70g

Zbliżenie na konsystencję

Składniki:

Cukier trzcinowy/biały	55%	275g
Sól z Morza Martwego (można zastąpić solą kuchenną)	3,8%	19g
Miód naturalny	10%	50g
cynamon	10%	50g
gliceryna	1%	5g
Oliwa z oliwek/ inny olej zimno tłoczony Olejek eteryczny tu: pomarańczowy	20% 0,2%	100g 1g
	100%	500g

29 czerwca 2012

Wymianka/ Sprzedaż - dorzutka asortymentu;)

Witajcie Dziewczyny!

Dorzuciłam kilka kosmetyków do działu : Wymianka/ Sprzedaż

Może coś znajdziecie dla siebie:)

Zapraszam:)

28 maja 2012

Zdobycze Alverde + małe co nie co

Dzisiaj post wyrażający moją wielką radość kosmetyczną:D
Odebrałam dzisiaj 3 paczki, a w każdej coś niesamowitego.
Zobaczcie same:

1. Zamówienie Alverde zrealizowane dzięki Siempre la belleza. Jeszcze raz serdecznie dziękuję:*

Już od jutra zaczynam obfite testy!:)

2.A tutaj zawartość mojego zamówienia ze strony: www.zielonyklub.pl

-olej szafranowy - jako bogate źródło kwasów Omega 6 - przeznaczenie- Włosy!
-Woda Neroli - po pierwszym użyciu jestem zawiedziona zapachem;/
-Olejek smakowy - Czekolada- pachnie obłędnie:)
-Olejek Cytrusowe Delicje - miałam nadzieję na zapach rześki i cytrusowy, a ten jest taki bliżej nie określony
-Olej z nasion czarnej porzeczki - jestem bardzo ciekawa jak będzie sprawdzał się na mojej skórze